Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewusiia
gość
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazury ;) Płeć: koniara
|
Wysłany: 30-07-2010, 23:52 Temat postu: Zachowanie konia przy podkuwaniu |
|
|
pomóżcie !!!!
co zrobić z Wawrzynem? Nie daje się podkuć. Kowal już był 2 razy i dalej to samo.
Macie jakieś sposoby żeby koń sie nie ruszał i stał grzecznie??
bo on ma tragiczne kopyta
----------------------
wzięłam nowy temat, bo to dość ważne
zuza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dragonowa
gość
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: koniara
|
Wysłany: 31-07-2010, 11:54 Temat postu: |
|
|
Jako takiego sposoby nie ma. Nie znam tego konia. A nie wystarczy tylko strzałki podciąć i wypiłować kopyta? Przecież jak kon ma tragiczne kopyta to nie trzeba ich podkuwać Wtedy będzie tylko gorzej bo koń może kopać a jak ktoś z takiej podkowy dostanie to auć ;/ Mój Dragonisaty jak pierwszy raz miał kopytka u nas robione (kopyta obcina nam trenerka) to zerwał linkę i w ogóle kopał i prawie moja instruktorka w twarz dostała ;/ Potem braliśmy tylko od niego kopytka i teraz daje nogi na pukniecie nogą w kopyto Wczoraj obcinaliśmy koniom kopyta. Dragon tylko kilka razy stawił opór a pod koniec obcinania (miał robione wtedy tylne kopyta) spał Bierz od niego nogi aby stał grzecznie to może to coś da. Nie warto się siłować z koniem bo to nic nie da a koń się zestresuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuza
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za górami, za lasami . . . Płeć: koniara
|
Wysłany: 31-07-2010, 11:55 Temat postu: |
|
|
A co on robi dokładnie? Czy kiedyś już kowal do niego przyjeżdżał ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|