Rzeźnia

Papryka · Wysłany: 31-03-2010, 22:48 Temat postu:

Ten adres:
Adres Biura Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt VIVA!
ul. Kopernika 6 m. 8
00-367 Warszawa
692730787 798713301 ?
Ze strony ratujkonie.pl

zuza · Wysłany: 01-04-2010, 12:58 Temat postu:

Masz na samym dole petycji... Ja dzisiaj idę wysłać sprzedane kanary na pocztę, to przy okazji wyślę tą petycję...

Papryka · Wysłany: 01-04-2010, 16:56 Temat postu:

Dobra, dobra - zapomniałam Razz

zuza · Wysłany: 02-04-2010, 13:16 Temat postu:

Wysyłaj tylko szybko!! JA już wysłałam Wink

Apolla · Wysłany: 02-04-2010, 16:16 Temat postu:

A na tej stronie to na prawdę konie oddają?? Tzn. można zaadoptować na żywo realnie?? Ile trzeba płacić?? I powiedzmy, jakbym zaadoptowała z tamtąd konia to mogłabym dsobie wybrać?? A brałyście już takiego konia?? Można go po takiej adopcji jeszcze użytkować??

No normalnie uwierzyć nie mogę :0 Smile

A do tematu o rzeźni. Kiedyś ktoś dał mi posmakować mięso, ja byłam mniejsza nie wiedziałam z czego to i zapytałam: powiedzieli że to konina. Ale muszę przyznać że bardzo to było dobre Sad

. Według mnie konina powinna być jedzona, ale żeby w takich okolicznościach nie męczyć konia tylko zabić go jak najszybciej i bezboleśnie i oczywiście bez szoku stresu itp. Np. tak jak świnie... Sad

iza ;p · Wysłany: 02-04-2010, 16:59 Temat postu:

dokładnie, jeżeli już mają zabijać to niech to jakoś przyzwoicie robią a nie że zwierzę umiera ze zmęczenia

Marta · Wysłany: 02-04-2010, 18:33 Temat postu:

Ja jak słyszę o mięsie z cielaczka to mnie skręca. A co dopiero z koniny. Fu.

zuza_anna · Wysłany: 02-04-2010, 18:54 Temat postu:

Ja w koniu nie widzę zwierzęcia do jedzenia jak świnia, krowa, czy dróp, tylko towarzyszącego jak pies, czy kot. Nie wyobrazam sobie zjeść konia, gdyż dla mnie zwierzę to jest kwintesencją wolności, wlegancji, piękna. Non i niestety smutna prawda- w naszym kręgu kulturowym, jeśli jakieś zwierzę jets przeznaczone do rzeźni, na jedzenie traktowane jest jak przedmiot (bo perzeciez i tak się je zje). Żebny unormalnić rzeźnie (czyli, aby zlikwidować stres zwierząt, zapewnić im dogodne warunki) Polske trzeba by chyba podać to Strasburga, czy coś... Może wtedy nasz cudowny minister rolnictwa zauważyłby coś nie ok w sposobie transportu polskich koni do rezźni we Włoszech i nie tylko, może by sie obudziła i chociażby ze wzgledy na- za przeproszeniem- własną dupę zrobiłby coś w tej sprawie. A tak to nic tylko taką ustawę zrobić. Ludzie niestety są często mniej ludzdzy niż zwierzęta i to najbardziej boli...

APOLLA: Tak, jak zaadoptujesz takiego konia na odległość, to zobowiazujesz sie do comiesięcznego płacenia za jego utrzymanie- lekarstwa, paszę, owies, witaminy itd. Cena jest różna- koń w gorszym stanie, wymagajacy leczenia- wyższa. Generalnie są to konie, które nie nadają sie do pracy pod siodłem, których nikt nie chce raczej zaadoptowac realnie. Ale to jest różnie- zapytać byś sie musiała takiej organizacji Wink

Papryka · Wysłany: 02-04-2010, 19:09 Temat postu:

Apolla - wg mnie konie NIE powinny być pod żadnym pozorem jedzone... Nawet jeżeli są "smaczne"...

Zuza_Anna - w 1000% się z tobą zgadzam. Nie rozumiem, jak można jeść własnych, tak naprawdę, przyjaciół...

Apolla · Wysłany: 03-04-2010, 10:46 Temat postu:

Ale papryka, ja nie miałam nic złego na myśli...
A zuza anna: mi raczej chodziło o adopcję rzeczywistą Smile

zuza_anna · Wysłany: 03-04-2010, 11:20 Temat postu:

A

a! To zależy od fundacji czy wpąłcasz coś na początku. Później płacisz tylko za boks za konia i wszytko tak jak by był normalnie twój. Tylko mogą ci go w każdej chwili od3ebrać, jeśli widzą, zę go zaniedbujesz Wink

Papryka · Wysłany: 03-04-2010, 11:40 Temat postu:

charlotte5 · Wysłany: 03-04-2010, 13:18 Temat postu:

Konie są jedzone bo są "czystymi zwierzętami" nie zjedzą byle czego. Dlatego ludzie je jedzą.

zuza_anna · Wysłany: 03-04-2010, 13:38 Temat postu:

Jep- prawda.

Papryka · Wysłany: 03-04-2010, 18:51 Temat postu:

No niestety..